Discussion:
Broszurowanie KPIR
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Adam
2021-01-07 23:26:38 UTC
Permalink
Witam
Kolejne hipotetyczne lamerskie pytanie ;)
Od kilku lat nie trzeba już drukować dokumentów księgowych i KPIR
o ile prowadzi się księgowość elektronicznie (i program spełnia wymagania).
Załóżmy, że jednak cenię papier (+ część dokumentów i tak trzeba wydrukować i podpisać jak np. DW).

Mam wątpliwości jak prawidłowo zbroszurować księgę.
Nie znalazłem takich szczegółów w rozporządzeniu.

Wariant 1.
1. Co miesiąc drukujemy kartki z tabelę KPIR dotyczącą jednego miesiąca.
2. Pod nią umieszczamy :
a) chronologicznie (od najstarszej do najmłodszej) faktury (i inne dowody księgowe), każdy taki dowód oznaczamy (na narożniku) długopisem liczbą porządkową z KPIR.
b) następnie dołączamy wydrukowane:
- strona(y) z rejestrem sprzedaży za dany miesiąc
- rejestr zakupów
- wyliczenie VAT + UPO JPK-V7M za dany miesiąc,
- wyliczenia na zaliczkę
- ewentualnie inne dokumenty jak wyciąg z konta firmowego, VAT-UE+IPO
I taki pakiet za np. miesiąc wrzesień zszywamy.
W kolejnym miesiącu powstaje kolejny pakiet za np. październik.
Czy na koniec roku trzeba to dodatkowo zszywać w całości te 12 pakietów miesięcznych? (skąd taki wielki zszywacz? ;))

Wariant 2
Na koniec roku zszywamy osobno:
- KPIR 12 lub więcej kartek
- ewidencje sprzedaży 12 lub więcej kartek,
- ewidencje zakupów 12 kartek
- wydrukowane dowody księgowe (fv, dw etc.)
etc.
Powstaje nam kilka zszytych osobno pakietów "monotematycznych".

Acha jeszcze info odnośnie numerowania KPIR. program numeruje strony, ale tylko w obrębie miesiąca (a nie całego roku) - czyli prędzej pasuje to do wariantu 1?
cef
2021-01-08 07:11:29 UTC
Permalink
Post by Adam
Witam
Kolejne hipotetyczne lamerskie pytanie ;)
Od kilku lat nie trzeba już drukować dokumentów księgowych i KPIR
o ile prowadzi się księgowość elektronicznie (i program spełnia wymagania).
Załóżmy, że jednak cenię papier (+ część dokumentów i tak trzeba wydrukować i podpisać jak np. DW).
Mam wątpliwości jak prawidłowo zbroszurować księgę.
Nie znalazłem takich szczegółów w rozporządzeniu.
Musisz nauczyć się robić tak, żeby nie było sprzeczności
z przepisami a zachowany był zdrowy rozsądek.

Dlaczego upierasz się, żeby zbroszurowanie odbywało się
za pomocą zszywacza? Skoro idziesz w tym kierunku, to dlaczego nie
chcesz w tym celu
skorzystać z pomocy introligatora? :-)
Dla mnie jako "zbroszurowanie" wystarczało zawsze ponumerownie,
przedziurkowanie
i wpięcie do segregatora.
O ile dobrze pamiętam używasz programu Mała Księgowość z Rzepy.
On naprawdę nie numeruje wpisów w roku w sposób ciągły?
Tylko miesięcznie? Może trzeba coś odklikać?
Adam
2021-01-08 10:01:19 UTC
Permalink
Dzięki za odpowiedź.
Post by cef
Musisz nauczyć się robić tak, żeby nie było sprzeczności
z przepisami a zachowany był zdrowy rozsądek.
:)
Post by cef
Dla mnie jako "zbroszurowanie" wystarczało zawsze ponumerownie,
przedziurkowanie
i wpięcie do segregatora.
Ale ponumerowanie kartek KPIra? czy dokumentów (numerem odpowiadającym ID wpisu z KPIR).

To zbroszurowanie to tak brzmi jakby miało być ciut bardziej trwałe niż włożenie do segregatora ;)
Post by cef
O ile dobrze pamiętam używasz programu Mała Księgowość z Rzepy.
On naprawdę nie numeruje wpisów w roku w sposób ciągły?
Tylko miesięcznie? Może trzeba coś odklikać?
Numery dokumentów księgowych ma ciągłe roczne, tu jest ok.
Mi chodziło o numerowanie kartki samego KPIR (tabeli). Jak np. we wrześniu są dwie kartki to jest strona 1 i strona 2.
W październiku znów liczy strona 1.
Jak rozumiem powinienem ponumerować też kartki KPIR w sposób ciągły roczny?

No i czy dokumenty układać miesiącami - (dokumenty księgowe, rejestry sprzedaży) etc za miesiąc X następnie koszulka oddzielająca i kolejny miesiąc?
I tak 12 pakietów.

czy typami dokumentów, kpir (z całego roku), ewidencja sprzedaży z całego roku razem. z całego roku FV/DW etc razem.
cef
2021-01-08 11:06:04 UTC
Permalink
Post by Adam
Dzięki za odpowiedź.
Post by cef
Musisz nauczyć się robić tak, żeby nie było sprzeczności
z przepisami a zachowany był zdrowy rozsądek.
:)
Post by cef
Dla mnie jako "zbroszurowanie" wystarczało zawsze ponumerownie,
przedziurkowanie
i wpięcie do segregatora.
Ale ponumerowanie kartek KPIra? czy dokumentów (numerem odpowiadającym ID wpisu z KPIR).
To zbroszurowanie to tak brzmi jakby miało być ciut bardziej trwałe niż włożenie do segregatora ;)
Ja mam ponumerowane dowody księgowe po kolei tak jak są wpisane
do księgi i w takiej kolejności wkładam do segregatora.
Zakładam, że to wystarcza.
Notomiast wydruk miesiąca księgi sam mi się chyba numeruje jak jest
więcej stron,
ale wkładam to osobnej koszulki i sobie w tymże segregatorze co reszta
dowodów leży
na wierzchu.
Post by Adam
Post by cef
O ile dobrze pamiętam używasz programu Mała Księgowość z Rzepy.
On naprawdę nie numeruje wpisów w roku w sposób ciągły?
Tylko miesięcznie? Może trzeba coś odklikać?
Numery dokumentów księgowych ma ciągłe roczne, tu jest ok.
Mi chodziło o numerowanie kartki samego KPIR (tabeli). Jak np. we wrześniu są dwie kartki to jest strona 1 i strona 2.
W październiku znów liczy strona 1.
Jak rozumiem powinienem ponumerować też kartki KPIR w sposób ciągły roczny?
Raczej nie. Ciągłość jest ważna dla pojedynczych dowodów.
Nie spodziewałem się, że numerowanie stron wydruku KPiR z miesiąca
może stanowić problem. Sprawdzę wieczorem czy mi numeruje na wydruku,
bo teraz mogę tylko podejrzeć w programie a nie wiem czy dodaje jakąś
numerację fizycznie, ale nigdy się tym nie przejmowałem. Spinałem razem
i tyle.
Post by Adam
No i czy dokumenty układać miesiącami - (dokumenty księgowe, rejestry sprzedaży) etc za miesiąc X następnie koszulka oddzielająca i kolejny miesiąc?
I tak 12 pakietów.
czy typami dokumentów, kpir (z całego roku), ewidencja sprzedaży z całego roku razem. z całego roku FV/DW etc razem.
Jak Ci wygodniej chyba - ja wpinam dokumenty do segregatora po kolei jak
przychodzą/są wystawiane czy raczej w takiej jak są wpisane (bo
oczywiście robię to niezgodnie z prawem hurtem na koniec), potem na
koniec misiąca do segregatora wędrują rejestry wszystkie
a strony księgi trzymam w osobnej koszulce.
Nie wiem czy to jest dobrze, bo przez ćwierć wieku nie miałem bezpośrednio
żadnej kontroli dochodowego, żeby ktoś to sprawdzał.
Ale Ci co przychodzili do VATu to czasem się interesowali
co ja tam mam poujmowane w kosztach, KPiR czasem całą brali na kilka dni
i nigdy się nie czepiali, więc model prowadzenia uważam za minimalnie
przetestowany.
Adam
2021-01-08 15:17:59 UTC
Permalink
Witam
Post by cef
Post by Adam
To zbroszurowanie to tak brzmi jakby miało być ciut bardziej trwałe niż włożenie do segregatora ;)
Ja mam ponumerowane dowody księgowe po kolei tak jak są wpisane
do księgi i w takiej kolejności wkładam do segregatora.
W sensie numer 1, poniżej numer 2.... numer 100, Bo gdzieś widziałem info, że w odwrotnej kolejności powinno być ;)
Że najnowsze na górze.
Post by cef
Notomiast wydruk miesiąca księgi sam mi się chyba numeruje jak jest
więcej stron,
Tak tu program numeruje kartki, ale w obrębie miesiąca.
Nie wiem czy jeszcze trzeba numerować kpir ciągłym numerem przez cały rok (tak, ze kartka majowa np. będzie minimum 5)?
Podobnie ewidencje sprzedaży czy zakupu czy numerować, od 1 do X (np. 12 stron) czy wystarczy to, że program numeruje strony w obrębie miesiąca.
Post by cef
ale wkładam to osobnej koszulki i sobie w tymże segregatorze co reszta
dowodów leży
na wierzchu.
No dla mnie to dobre rozwiązanie.
Że mamy cały roczny (12 lub więcej stron) KPIR (w koszulce)
później wszystkie dowody księgowe z roku
później ewidencję zakupów, sprzedaży i inne takie.

Ale widziałem info (albo źle zrozumiałem), że jednak powinno się w ramach jednego miesiąca "broszurować"
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-zasady-przechowywania-dokumentacji-ksiegowej-w-pkpir
Post by cef
Post by Adam
Jak rozumiem powinienem ponumerować też kartki KPIR w sposób ciągły roczny?
Raczej nie. Ciągłość jest ważna dla pojedynczych dowodów.
Nie spodziewałem się, że numerowanie stron wydruku KPiR z miesiąca
może stanowić problem.
Nie no tu jest ok. Jak kpir we wrześniu ma 3 strony to jest 1,2,3... Pytanie czy dodatkowo pierwsza strona wrześniowa powinna mieć numer "ciągły roczny" 9 ;)
druga wrześniowa 10 etc....
Post by cef
Sprawdzę wieczorem czy mi numeruje na wydruku,
bo teraz mogę tylko podejrzeć w programie a nie wiem czy dodaje jakąś
numerację fizycznie, ale nigdy się tym nie przejmowałem. Spinałem razem
i tyle.
Rozumiem, że spinasz kpir z danego miesiąca jak wyszły 2 kartki lub więcej.
Post by cef
Post by Adam
No i czy dokumenty układać miesiącami - (dokumenty księgowe, rejestry sprzedaży) etc za miesiąc X następnie koszulka oddzielająca i kolejny miesiąc?
I tak 12 pakietów.
czy typami dokumentów, kpir (z całego roku), ewidencja sprzedaży z całego roku razem. z całego roku FV/DW etc razem.
Jak Ci wygodniej chyba - ja wpinam dokumenty do segregatora po kolei jak
przychodzą/są wystawiane [..] potem na
koniec misiąca do segregatora wędrują rejestry wszystkie
No ja robię podobnie przy czym.
KPIR z całego roku leży w jednej koszulce. Dokumenty z całego roku są dalej (między koszulkami) chronologicznie od 1 do X (gdzie X pod spodem).
następnie z całego roku ewidencje (oczywiście co miesiąc dokładam stronę).
etc.
Post by cef
brali na kilka dni
i nigdy się nie czepiali, więc model prowadzenia uważam za minimalnie
przetestowany.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
cef
2021-01-08 21:02:49 UTC
Permalink
Post by Adam
Witam
Post by cef
Post by Adam
To zbroszurowanie to tak brzmi jakby miało być ciut bardziej trwałe niż włożenie do segregatora ;)
Ja mam ponumerowane dowody księgowe po kolei tak jak są wpisane
do księgi i w takiej kolejności wkładam do segregatora.
W sensie numer 1, poniżej numer 2.... numer 100, Bo gdzieś widziałem info, że w odwrotnej kolejności powinno być ;)
Że najnowsze na górze.
Jak wkładam po kolei to na samym dnie leży nr 1 a na nim nr 2 itd
czyli najnowsze na górze.
Post by Adam
Post by cef
Notomiast wydruk miesiąca księgi sam mi się chyba numeruje jak jest
więcej stron,
Tak tu program numeruje kartki, ale w obrębie miesiąca.
Nie wiem czy jeszcze trzeba numerować kpir ciągłym numerem przez cały rok (tak, ze kartka majowa np. będzie minimum 5)?
Podobnie ewidencje sprzedaży czy zakupu czy numerować, od 1 do X (np. 12 stron) czy wystarczy to, że program numeruje strony w obrębie miesiąca.
Chyba wystarczy to co program nadrukuje.
Post by Adam
Post by cef
ale wkładam to osobnej koszulki i sobie w tymże segregatorze co reszta
dowodów leży
na wierzchu.
No dla mnie to dobre rozwiązanie.
Że mamy cały roczny (12 lub więcej stron) KPIR (w koszulce)
później wszystkie dowody księgowe z roku
później ewidencję zakupów, sprzedaży i inne takie.
Ale widziałem info (albo źle zrozumiałem), że jednak powinno się w ramach jednego miesiąca "broszurować"
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-zasady-przechowywania-dokumentacji-ksiegowej-w-pkpir
Nie wiem jak jest lepiej. Ja wkładam rejestry po dokumentach za ten
miesiąc, ale można
pewnie sobie wpinać gdzieś odrębnie.
Post by Adam
Post by cef
Post by Adam
Jak rozumiem powinienem ponumerować też kartki KPIR w sposób ciągły roczny?
Raczej nie. Ciągłość jest ważna dla pojedynczych dowodów.
Nie spodziewałem się, że numerowanie stron wydruku KPiR z miesiąca
może stanowić problem.
Nie no tu jest ok. Jak kpir we wrześniu ma 3 strony to jest 1,2,3... Pytanie czy dodatkowo pierwsza strona wrześniowa powinna mieć numer "ciągły roczny" 9 ;)
druga wrześniowa 10 etc....
Po co? Przecież w pozycjach w tej księdze jest numeracja po kolei.
Post by Adam
Post by cef
Sprawdzę wieczorem czy mi numeruje na wydruku,
bo teraz mogę tylko podejrzeć w programie a nie wiem czy dodaje jakąś
numerację fizycznie, ale nigdy się tym nie przejmowałem. Spinałem razem
i tyle.
Rozumiem, że spinasz kpir z danego miesiąca jak wyszły 2 kartki lub więcej.
Tak. Jak mam wydruk KPiR za dany miesiąc dłuższy niż jedna strona, to
program to numeruje przy wydruku str 1 z 3, str 2 z 3, str 3 z 3 i te
kartki można spiąć ale wkładam je
do koszulki z wydrukami KPiR luzem
Adam
2021-01-09 15:02:34 UTC
Permalink
Post by cef
Nie wiem jak jest lepiej. Ja wkładam rejestry po dokumentach za ten
miesiąc, ale można
pewnie sobie wpinać gdzieś odrębnie.
Reasumując:
- cały kpir z roku (tabele) trzymasz w koszulce [niespięte] (najnowszy miesiąc do góry? czyli styczeń na dole grudzień na górze?)
- wszystkie dokumenty księgowe (numerujesz numerem z KPIR) wpinasz od najstarszego 1... do najnowszego 100 (na górze).
- po zakończeniu miesiąca umieszczasz nad dowodami księgowymi ewidencje, IPO etc. z tego miesiąca
- W następnym miesiącu wpinasz kolejne dowody księgowe na ten sam stos (czy robisz jakieś "przedzielenia" miesięcy za pomocą koszulki?)

Ja do tej pory wszystkie ewidencje, czy wyciągi z konta, IPO etc. grupowałem oddzielnie (czyli np. ewidencja sprzedaży była z wszystkich miesięcy razem).
No i od stycznia (na górze) do grudnia.
Wszystko oddzielone pustymi koszulkami. Przy przeglądaniu to wyglądało bardziej logiczne. I łatwo sobie porównać miesiąc do miesiąca..
dany typ dokumentów niż przerzucać kilkanaście dokumentów księgowych... no ale może się mylę.

Jeszcze raz dziękuję za info.
cef
2021-01-09 15:24:50 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by cef
Nie wiem jak jest lepiej. Ja wkładam rejestry po dokumentach za ten
miesiąc, ale można
pewnie sobie wpinać gdzieś odrębnie.
- cały kpir z roku (tabele) trzymasz w koszulce [niespięte] (najnowszy miesiąc do góry? czyli styczeń na dole grudzień na górze?)
Tak.
Post by Adam
- wszystkie dokumenty księgowe (numerujesz numerem z KPIR) wpinasz od najstarszego 1... do najnowszego 100 (na górze).
- po zakończeniu miesiąca umieszczasz nad dowodami księgowymi ewidencje, IPO etc. z tego miesiąca
Tak.
Post by Adam
- W następnym miesiącu wpinasz kolejne dowody księgowe na ten sam stos (czy robisz jakieś "przedzielenia" miesięcy za pomocą koszulki?)
Nie przedzielam. Jak trzeba by coś odszukać, to jest tam jakaś ciągłość,
więc nie miałem problemów ze znalezieniem. Najbardziej kłopotliwe dla
mnie jest
odgrzebywanie starych faktur sprzedaży do ustalania różnic kursowych,
bo niektórzy płacą po kilku miesiącach.
Post by Adam
Ja do tej pory wszystkie ewidencje, czy wyciągi z konta, IPO etc. grupowałem oddzielnie (czyli np. ewidencja sprzedaży była z wszystkich miesięcy razem).
No i od stycznia (na górze) do grudnia.
Wszystko oddzielone pustymi koszulkami. Przy przeglądaniu to wyglądało bardziej logiczne. I łatwo sobie porównać miesiąc do miesiąca..
dany typ dokumentów niż przerzucać kilkanaście dokumentów księgowych... no ale może się mylę.
Ja odziedziczyłem taki sposób trzymania częściowo po biurze rachunkowym
i on się u mnie sprawdzał. Ale w zależności od czego Ci przyjdzie
kontrola, to się okaże, że te czy inne dokumenty lepiej by bylo
gromadzić odrębnie, tak więc spojrzenie na sposób przechowywania tych
papierów będzie się zmieniać. Dies diem docet :-)
cef
2021-01-09 16:41:20 UTC
Permalink
Post by Adam
ewidencje, IPO etc.
Hmmm, co to takiego to IPO?
Gugiel podaje "inicjal public offering"
ale nie sądzę, żebyś to miał na myśli.
Adam
2021-01-10 08:36:14 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Adam
ewidencje, IPO etc.
Hmmm, co to takiego to IPO?
Gugiel podaje "inicjal public offering"
ale nie sądzę, żebyś to miał na myśli.
UPO oczywiście, literówka ;) Dziękuję serdecznie jeszcze raz za poświęcony czas.

Mam jeszcze jeden problem, który jest bardziej widoczny, gdy dokumenty księgowe są wsadzane w kolejności najstarsze dół.
Chodzi o obliczenia różnicy kursowej (kiedyś robiłem jako osobny dokument, który sobie nazwałem RK o numeracji ciągłej rocznej - taka forma DW ;),
teraz już jako "prawdziwy" DW wygenerowany z programu) - zawsze były w tym samym miesiącu co faktura i dopinałem dla porządku do FV
[aby cała transakcja była razem]

Przeważnie pomiędzy RK a FV były jakieś operacje. Jak miałbym wpięte, że numer 1 jest na górze X na dole
to przykładowo FV ma numer 10, spięty do niej RK/DW ma 13 (numer dokumentu z KPIR napisany w narożniku). kolejny 11.
I tak przeglądając idzie znaleźć łatwo tą RK.

jak będzie odwrotnie to mamy 14, (luka), 12, 11, i tu pakiet 13 i 10 spięte razem.

Mam nadzieję, że nie będzie to problemem - nie mam dużo dokumentów księgowych.
cef
2021-01-10 09:19:26 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by cef
Post by Adam
ewidencje, IPO etc.
Hmmm, co to takiego to IPO?
Gugiel podaje "inicjal public offering"
ale nie sądzę, żebyś to miał na myśli.
UPO oczywiście, literówka ;) Dziękuję serdecznie jeszcze raz za poświęcony czas.
Mam jeszcze jeden problem, który jest bardziej widoczny, gdy dokumenty księgowe są wsadzane w kolejności najstarsze dół.
Chodzi o obliczenia różnicy kursowej (kiedyś robiłem jako osobny dokument, który sobie nazwałem RK o numeracji ciągłej rocznej - taka forma DW ;),
teraz już jako "prawdziwy" DW wygenerowany z programu) - zawsze były w tym samym miesiącu co faktura i dopinałem dla porządku do FV
[aby cała transakcja była razem]
Przeważnie pomiędzy RK a FV były jakieś operacje. Jak miałbym wpięte, że numer 1 jest na górze X na dole
to przykładowo FV ma numer 10, spięty do niej RK/DW ma 13 (numer dokumentu z KPIR napisany w narożniku). kolejny 11.
I tak przeglądając idzie znaleźć łatwo tą RK.
jak będzie odwrotnie to mamy 14, (luka), 12, 11, i tu pakiet 13 i 10 spięte razem.
Mam nadzieję, że nie będzie to problemem - nie mam dużo dokumentów księgowych.
Prawdę mówiąc ten opis nie jest zbyt czytelny, ale nie rozumiem dlaczego
zawsze
masz RK w tym samym miesiącu?
Ja różnice kursowe wyliczam sobie za dany miesiąc, więc mam
zawsze dokument - jeden- na koniec miesiąca obejmujący operacje z
miesiąca, ale sięga
on czasem do sprzedaży sprzed kilku miesięcy.
Jaki jest u Ciebie charakter różnic kursowych?
Jak kupujesz (waluta) i jak sprzedajesz?
Adam
2021-01-10 12:24:38 UTC
Permalink
Post by cef
Jaki jest u Ciebie charakter różnic kursowych?
Jak kupujesz (waluta) i jak sprzedajesz?
Kupuję usługę w UE (bez VAT import 28b) w EUR w połowie miesiąca (płacąc kartą). I po kilku dniach mam ją rozliczoną w banku.
Miesięcznie mam jedną taką zakupową FV plus czasem 1-2 sprzedażowe (eksport usług).
Dogaduję się tak, że zawsze płatność (najczęściej w USD, EUR) za sprzedażowe jest w tym samym miesiącu (przez Paypal) co FV.

Do każdej transakcji robię DW z różnicą kursową na którym piszę kurs NBP, kurs przeliczeniowy banku lub paypal i wyliczam różnicę
(zawsze wychodzą ujemne ;).

Jak to jest podpięte do oryginalnej faktury dostawcy w EUR to DW stanowi też info o kursie/tabeli NBP (po jakim wpisałem do KPIR).
Dlatego to spinałem razem (plus wyciąg z banku lub paypal z przeliczeniem ich kursu na PLN)

Oczywiście na własnych fakturach (sprzedażowych) dodane mam przeliczenie wg. kursu NBP z poprzedniego dnia roboczego.
cef
2021-01-10 13:41:40 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by cef
Jaki jest u Ciebie charakter różnic kursowych?
Jak kupujesz (waluta) i jak sprzedajesz?
Kupuję usługę w UE (bez VAT import 28b) w EUR w połowie miesiąca (płacąc kartą). I po kilku dniach mam ją rozliczoną w banku.
Miesięcznie mam jedną taką zakupową FV plus czasem 1-2 sprzedażowe (eksport usług).
Czyli zakup masz rozliczany jakby na bieżąco, niezależnie jakim kontem
obsługiwana jest karta.
Post by Adam
Dogaduję się tak, że zawsze płatność (najczęściej w USD, EUR) za sprzedażowe jest w tym samym miesiącu (przez Paypal) co FV.
"Dogaduję się" to zapewne ułatwia sprawę. Ja mam często płatność raz na
jakiś czas za wiele faktur (czasem sprzed 4 miesięcy) i na rachunku
walutowym muszę pilnować ile euro po jakim kursie mam na stanie i
różnice liczę dopiero jak to się rozchodzi.
Post by Adam
Do każdej transakcji robię DW z różnicą kursową na którym piszę kurs NBP, kurs przeliczeniowy banku lub paypal i wyliczam różnicę
(zawsze wychodzą ujemne ;).
A u mnie to różnie bywa.
Adam
2021-01-10 14:43:45 UTC
Permalink
Witam
Post by cef
Post by Adam
Kupuję usługę w UE (bez VAT import 28b) w EUR w połowie miesiąca (płacąc kartą). I po kilku dniach mam ją rozliczoną w banku.
Miesięcznie mam jedną taką zakupową FV plus czasem 1-2 sprzedażowe (eksport usług).
Czyli zakup masz rozliczany jakby na bieżąco, niezależnie jakim kontem
obsługiwana jest karta.
Konto mam złotówkowe wiec od razu bank przelicza / rozlicza kartę (po swoim kiepskim kursie).
W Paypal od razu wymuszam "ręczne przeliczenie" z USD na PLN (wtedy mam w historii że wpłynęło od klienta X USD i
zostało przeliczone w ten sam/następny dzień na Y PLN. Oni mają fatalny kurs, ale co zrobić).
Post by cef
Ja mam często płatność raz na jakiś czas za wiele faktur (czasem sprzed 4 miesięcy) i na rachunku
walutowym muszę pilnować ile euro po jakim kursie mam na stanie i
różnice liczę dopiero jak to się rozchodzi.
No tak w takim przypadku to jest spore zamieszanie, aby dobrze policzyć różnice.
Post by cef
Post by Adam
Do każdej transakcji robię DW z różnicą kursową na którym piszę kurs NBP, kurs przeliczeniowy banku lub paypal i wyliczam różnicę
(zawsze wychodzą ujemne ;).
A u mnie to różnie bywa.
Jak mija wiele tygodni to rzeczywiście mogą wyjść dodatnie.

unknown
2021-01-08 10:15:22 UTC
Permalink
Post by Adam
Witam
Kolejne hipotetyczne lamerskie pytanie ;)
Od kilku lat nie trzeba już drukować dokumentów księgowych i KPIR
o ile prowadzi się księgowość elektronicznie (i program spełnia wymagania).
Załóżmy, że jednak cenię papier (+ część dokumentów i tak trzeba wydrukować i podpisać jak np. DW).
Mam wątpliwości jak prawidłowo zbroszurować księgę.
Drukować tylko i wyłącznie to co wymagane.
Jestem fanatycznym przeciwnikiem wycinania drzew, więc nie powiem :)

Pozdrawiam
Piotr
Adam
2021-01-08 10:20:31 UTC
Permalink
Post by unknown
Post by Adam
Mam wątpliwości jak prawidłowo zbroszurować księgę.
Drukować tylko i wyłącznie to co wymagane.
No staram się drukować tylko to co trzeba ;) I jest już wydrukowane.
Post by unknown
Jestem fanatycznym przeciwnikiem wycinania drzew, więc nie powiem :)
Super. Też zużywam do notatek nawet kartki ze starych zeszytów, zamiast wyrzucać.
Nawet w tym trochę nostalgii jak szukając pustych stron do wyrwania zaglądam na stare zapisy z lat szkolnych ;)
Liwiusz
2021-01-08 11:57:36 UTC
Permalink
Post by unknown
Post by Adam
Witam
Kolejne hipotetyczne lamerskie pytanie ;)
Od kilku lat nie trzeba już drukować dokumentów księgowych i KPIR
o ile prowadzi się księgowość elektronicznie (i program spełnia wymagania).
Załóżmy, że jednak cenię papier (+ część dokumentów i tak trzeba
wydrukować i podpisać jak np. DW).
Mam wątpliwości jak prawidłowo zbroszurować księgę.
Drukować tylko i wyłącznie to co wymagane.
Jestem fanatycznym przeciwnikiem wycinania drzew, więc nie powiem :)
Ale wiesz, że - przynajmniej w Polsce - im więcej drzew się wytnie na
papier, tym więcej się potem zasadzi nowych? I jeśli komuś zależy na
dbaniu o nasze lasy, to powinien jak najwięcej korzystać z papieru, aby
naszym leśnikom opłacało się sadzić i dbać o lasy?
--
Liwiusz
unknown
2021-01-08 14:23:06 UTC
Permalink
Post by Liwiusz
Ale wiesz, że - przynajmniej w Polsce - im więcej drzew się wytnie na
papier, tym więcej się potem zasadzi nowych?
Ale wiesz, że jeżeli się nie wycina, to nie trzeba sadzić?
I wiesz, że po takim sadzeniu, to nie las, tylko równiutkie grządki
monokulturowe, które tylko przez niezrozumienie niektórzy nazywają
lasem, bo skoro są drzewa, to las...
Post by Liwiusz
I jeśli komuś zależy na
dbaniu o nasze lasy, to powinien jak najwięcej korzystać z papieru, aby
naszym leśnikom opłacało się sadzić i dbać o lasy?
Nie możesz się zdecydować, czy mam dbać o interesy leśników, czy o las?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
Adam
2021-01-08 14:54:28 UTC
Permalink
Uprawa leśna powinna iść na przemysłowe wykorzystanie.
A lasy (a zwłaszcza puszcza - której nie powinno się w ogóle ruszać) w razie możliwości powinna pozostać dzika.
BTW Pamiętacie "czyn społeczny" i wyjazdy klasowe, aby posadzić kilka drzewek? :)
Liwiusz
2021-01-08 20:56:31 UTC
Permalink
Post by unknown
Post by Liwiusz
Ale wiesz, że - przynajmniej w Polsce - im więcej drzew się wytnie na
papier, tym więcej się potem zasadzi nowych?
Ale wiesz, że jeżeli się nie wycina, to nie trzeba sadzić?
Jak nikt drewna nie kupuje, to nie ma pieniędzy ze sprzedaży drewna, nie
ma pieniędzy na utrzymanie lasu, nie ma motywacji do nowych zalesień.
Post by unknown
I wiesz, że po takim sadzeniu, to nie las, tylko równiutkie grządki
monokulturowe, które tylko przez niezrozumienie niektórzy nazywają
lasem, bo skoro są drzewa, to las...
To sadź las w losowe wzorki i nie marudź :)
Post by unknown
Post by Liwiusz
I jeśli komuś zależy na dbaniu o nasze lasy, to powinien jak najwięcej
korzystać z papieru, aby naszym leśnikom opłacało się sadzić i dbać o
lasy?
Nie możesz się zdecydować, czy mam dbać o interesy leśników, czy o las?
Jedno z drugim jest skorelowane. Zmień las na jakąś rasę psów, leśnika
jako hodowcę, i wyobraź sobie, co by się stało z rasą, gdyby hodowcy
mieliby hodować ją za darmo.
--
Liwiusz
unknown
2021-01-09 11:33:13 UTC
Permalink
Post by Liwiusz
Post by unknown
Post by Liwiusz
Ale wiesz, że - przynajmniej w Polsce - im więcej drzew się wytnie na
papier, tym więcej się potem zasadzi nowych?
Ale wiesz, że jeżeli się nie wycina, to nie trzeba sadzić?
Jak nikt drewna nie kupuje, to nie ma pieniędzy ze sprzedaży drewna, nie
ma pieniędzy na utrzymanie lasu, nie ma motywacji do nowych zalesień.
Nadal nie możesz się zdecydować, czy powinienem dbać o czyjeś interesy,
czy o las.
Jak nie kupię papieru, to ktoś nie kupi drewna, a ktoś inny nie będzie
musiał zalesiać, bo nie wytnie drzewa. A że ktoś przy okazji nie zarobi
na wycięciu drzewa, to mnie obchodzi tyle, co zeszłoroczny śnieg,
którego nie było.
Post by Liwiusz
Post by unknown
I wiesz, że po takim sadzeniu, to nie las, tylko równiutkie grządki
monokulturowe, które tylko przez niezrozumienie niektórzy nazywają
lasem, bo skoro są drzewa, to las...
To sadź las w losowe wzorki i nie marudź :)
Nie wycinaj i nie marudź :)
Post by Liwiusz
Post by unknown
Post by Liwiusz
I jeśli komuś zależy na dbaniu o nasze lasy, to powinien jak
najwięcej korzystać z papieru, aby naszym leśnikom opłacało się
sadzić i dbać o lasy?
Nie możesz się zdecydować, czy mam dbać o interesy leśników, czy o las?
Jedno z drugim jest skorelowane.
Tylko w głowach korwinistów czy innych konfederatów...
Post by Liwiusz
Zmień las na jakąś rasę psów, leśnika
jako hodowcę, i wyobraź sobie, co by się stało z rasą, gdyby hodowcy
mieliby hodować ją za darmo.
Nic by się nie stało. Psy poradziłyby sobie bez nabijania kasy hodowcom.
Tak samo lasy, gdyby ich nie wycinać, też by sobie poradziły bez
leśników. I są na to dowody. Kiedyś nie było leśników, a lasy były... i
świetnie sobie radziły bez "pomocy".

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
Liwiusz
2021-01-09 13:53:38 UTC
Permalink
Post by unknown
Nadal nie możesz się zdecydować, czy powinienem dbać o czyjeś interesy,
czy o las.
Jak nie kupię papieru, to ktoś nie kupi drewna, a ktoś inny nie będzie
musiał zalesiać, bo nie wytnie drzewa. A że ktoś przy okazji nie zarobi
na wycięciu drzewa, to mnie obchodzi tyle, co zeszłoroczny śnieg,
którego nie było.
A jak nie zarobi na wycięciu drzewa, to dojdzie do wniosku, że na swoim
polu lepiej krowy wypasać, niż hodować las.
Post by unknown
Post by Liwiusz
Post by unknown
I wiesz, że po takim sadzeniu, to nie las, tylko równiutkie grządki
monokulturowe, które tylko przez niezrozumienie niektórzy nazywają
lasem, bo skoro są drzewa, to las...
To sadź las w losowe wzorki i nie marudź :)
Nie wycinaj i nie marudź :)
Post by Liwiusz
Post by unknown
Post by Liwiusz
I jeśli komuś zależy na dbaniu o nasze lasy, to powinien jak
najwięcej korzystać z papieru, aby naszym leśnikom opłacało się
sadzić i dbać o lasy?
Nie możesz się zdecydować, czy mam dbać o interesy leśników, czy o las?
Jedno z drugim jest skorelowane.
Tylko w głowach korwinistów czy innych konfederatów...
Post by Liwiusz
Zmień las na jakąś rasę psów, leśnika jako hodowcę, i wyobraź sobie,
co by się stało z rasą, gdyby hodowcy mieliby hodować ją za darmo.
Nic by się nie stało. Psy poradziłyby sobie bez nabijania kasy hodowcom.
Psy tak, ale kundle, a nie psy rasowe. Rasy istnieją tylko dlatego, że
człowiek wkłada dużo energii w ich utrzymanie.
Post by unknown
Tak samo lasy, gdyby ich nie wycinać, też by sobie poradziły bez
leśników. I są na to dowody. Kiedyś nie było leśników, a lasy były... i
świetnie sobie radziły bez "pomocy".
Zapominasz o tym, że teraz nie ma obowiązku posiadania lasu, i jak ktoś
stwierdzi, że las to kiepski interes, to po ostatnim wycięciu go nie
zalesi ponownie, albo od strony pierwotnej - mając dany teren, nie
zalesi go.
--
Liwiusz
Loading...